Grand Prix Mazowsza, to trzecia, po Warszawskiej Mili i ZAZU30, impreza naszego mazowieckiego maratonu. Zaczęło się sprintem w Nowym Dworze Mazowieckim. Kategorie KM18-KM35 startowały w masówce, by wyłonić uczestników biegu finałowego. Pozostałe kategorie startowały normalnie co minutę. Emocji, jak to zwykle na biegu sprinterskim, nie brakowało, dodatkową atrakcją był rzęsisty deszcz, który pojawił się i zniknął w trakcie biegów.
Drugi i trzeci etap został rozegrany w Pomiechówku. Na centrum zawodów organizatorzy wybrali tereny nad rzeką Wkrą, co w obliczu tropikalnych upałów panujących podczas zawodów, okazało się nadzwyczaj udanym posunięciem. Można się było nieco ochłodzić i pochlapać, co najbardziej cieszyło najmłodszych.
Na zawodach nie obyło się oczywiście bez sukcesów naszych zawodników. Najlepsi w swoich kategoriach okazali się: Beata Nowak (K45), Małgosia Czabańska (K65), Krzyś Ukleja (M10), Grzegorz Porzycz (M16), Jacek Nowak (M40) i Edek Czabański (M75). Drugie miejsce w kategorii KM10NR zajął Leon Kaszkiewicz, a w kategorii M16 - Grzesiu Nowak. Na najniższym stopniu podium uplasowali się: Ania Nowak (K12), Tymon Kaszkiewicz (M10) i Max Sienkiewicz (M18).
Wszystkim gratulujemy wielkiej walki na trasach!
Tutaj obejrzyjcie więcej zdjęć z GPMazowsza