Powiatowe Centrum Młodzieży w Garczynie to jedno z bardziej ulubionych przez nas miejsc na letnie zgrupowania. Wokół las, jezioro i bardzo wiele możliwości aktywnego spędzania czasu. A do tego bardzo dobre jedzenie.
W tym roku było nas ponad 50 i zadanie mieliśmy trochę utrudnione ze względu na zakaz wstępu do lasu. Po wcześniejszej wichurze spustoszenia w okolicznych lasach były tak duże, że poruszanie się w nich stwarzało zagrożenie dla zdrowia. Leśnicy zamknęli nam las, więc musieliśmy radzić sobie inaczej. Organizowaliśmy urozmaicone treningi z mapą na terenie ośrodka i jeździliśmy na mapę Rzepnica do oddalonego o 30 kilometrów Bytowa.
Ale nie tylko treningi z mapą zajmowały nam czas. Przyznać trzeba, że pogoda, jak na tegoroczne lato, była super i dzięki temu udało nam się zrealizować cały program. Były żaglówki i kajaki, były także nieliczne kąpiele w jeziorze. Odbyliśmy dwie sesje strzeleckie podczas których okazało się, że mamy w grupie całkiem sporo strzelców wyborowych. Próbowaliśmy swoich sił, z różnym skutkiem, na ściance wspinaczkowej, zmagaliśmy się z torem przeszkód, a także odbyliśmy marsz rekruta. W wolnych chwilach braliśmy udział w różnych grach i zabawach oraz pomagaliśmy nieco uporządkować teren ośrodka z gałęzi pozostałych po wichurze.
Znaleźliśmy także czas na wycieczkę. Wybraliśmy sie do pobliskiego Szymbarka, gdzie po Centrum Edukacji i Promocji Regionu oprowadził nas ciekawie pan Przewodnik. Mogliśmy między innym poruszać się w domu, który stoi "do góry nogami", a Wiktor Wilk zagrał nam na największym fortepianie świata.
Na zakończenie odbył sie chrzest obozowy, w którym w roli "chrzczonych" wystąpiła wyjątkowo liczna grupa. Potem było jeszcze ognisko, przy którym sobie trochę potańczyliśmy i pośpiewaliśmy.
Teraz po udanym obozie liczymy na sukcesy w jesiennych startach.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć i filmików, które znajdziecie tutaj